Rodzinna tradycja zen i aikido w Toyonaka Shosenji Dojo w Osace
Tekst z roku 1994: David Kolb (Australia)
Tłumaczenie: Justyna Krzemińska (Warszawski Klub Aikido Aikikai)
W zacisznym sąsiedztwie Toyonaki, w granicach Osaki, znajduje się miejscowa świątynia buddyjska Soto Zen. Jest to dosyć zamożna okolica, pełna zadbanych domów i ogrodów, które swoim rozmiarem znacznie przewyższają normę miejskiej Japonii. Nie ma tu nic szczególnego do dodania, poza tym, że podczas mojej ostatniej wizyty w marcu 1995 roku, dachy pokrywały charakterystyczne niebieskie folie, umieszczone w czasie napraw zniszczeń po trzęsieniu ziemi Hanshin.
Sama świątynia jest nowoczesnym budynkiem, z przylegającym domem, ogrodem oraz, co może być nieco zaskakujące, dojo aikido. Sąsiedzi zdążyli się już przyzwyczaić do tłumów miejscowych, młodych i starych, zmierzających w poniedziałkowe, środowe i sobotnie wieczory na treningi aikido prowadzone przez właściciela świątyni. Przyzwyczaili się także do coraz większej liczby cudzoziemców, czasem pytających o drogę do dojo łamanym japońskim.
Tak jak ojciec, Shimamoto Katsuyuki jest mnichem świątyni Toyonaka Shosenji. Zgodnie z rodzinną tradycją, w przyszłości zastąpi go syn Tamayuki, który obecnie pomaga ojcu wypełniać obowiązki miejscowego mnicha buddyjskiego. Poza tym, sensei Shimamoto ma jeszcze jedną szczególną cechę. Jako posiadacz 7 dan, jest jednym z najbardziej uznanych senseiów aikikai na obszarze Kansai i przewodniczącym powiększającego się stowarzyszenia aikido.
Z okazji obchodów trzydziestolecia Shosenji Dojo w październiku 1994 roku zorganizowano pokaz i przyjęcie, które odbyły się w miejscowym centrum kulturalnym. Honorowymi gośćmi byli Doshu Ueshiba Kisshomaru, wyżsi nauczyciele z Hombu Dojo w Tokio, a także mentor zen i aikido senseia Shimamoto – Kakuzen Suzuki. Sensei Suzuki, poza byciem jednym z najbardziej uznanych uczonych buddystów, również ma stopień 7 dan w aikido.
To właśnie Suzuki zapoznał senseia Shimamoto z aikido na uniwersytecie Komazawa w Tokio. Sensei Suzuki był wtedy wykładowcą, którego ambicją było założenie klubu aikido. Zwerbował młodego Shimamoto na jednego z założycieli. Wynikiem tego wydarzenia jest znajomość z aikido i ze sobą nawzajem, która przetrwała do dziś.
Nieżyjący już Osawa Kisaburo stał się głównym nauczycielem aikido senseia Shimamoto. Jego płynny, ale efektywny styl pozostawił po sobie trwały ślad, który jest nadal widoczny w Shosenji Dojo. Podczas pobytu w Tokio, sensei Shimamoto miał także okazję uczyć się u założyciela aikido, O’Senseia Ueshiby, i innych wybitnych nauczycieli Hombu Dojo.
W początkach lat sześćdziesiątych sensei Shimamoto wrócił do Osaki, aby pomagać ojcu w kierowaniu świątynią Shosenji, którą przeniesiono do prefektury Toyonaka. Jego ojciec był czternastym z kolei właścicielem świątyni, pierwotnie usytuowanej w Umedzie, w sercu Osaki aż przez czterysta lat. Niestety, pierwsza Shosenji została zniszczona w jednym z nalotów, które zrównały z ziemią dużą część miasta w czasach drugiej wojny światowej.
Niedługo po powrocie do Osaki, za pozwoleniem ojca sensei Shimamoto kontynuował praktykę aikido, zakładając dojo na terenie świątyni. To dojo miało bezpośrednie powiązanie z senseiem Osawa i z Hombu Dojo.
Początkowe lata nie minęły bez przygód, jako że budynek dojo przyjmował różne wcielenia, głównie przez wysiłki nadgorliwych uczniów, którzy zdołali przebić się przez ściany, a nawet przez podłogę.
W ciągu kolejnych lat dojo dalej się rozrastało i, co ważniejsze, przez cały ten czas zatrzymało przy sobie członków. Bardziej znaczącymi z nich są sensei Yamazaki Kazenori i Yano Noboru, obaj ze stopniem 6 dan. Obecnie prowadzą zajęcia w innych częściach Osaki. W efekcie końcowym, stowarzyszenie ma teraz około czterystu członków, trenujących w Shosenji Dojo, domach kultury i miejscowych szkołach.
Syn senseia, Tamayuki, otrzymał solidne podstawy aikido, zacząwszy trening jako dziecko trzyletnią praktyką w Hombu Dojo. W wieku dwudziestu dziewięciu lat, ze stopniem 4 dan, poza pomocą w kierowaniu świątynią, staje się coraz bardziej odpowiedzialny za dojo aikido. Drogą rodzinnej tradycji podąża jego siostra Junko, która ma 3 dan.
Aikido nauczane i praktykowane w Shosenji ma wyjątkową właściwość, którą można określić jako poczucie wspólnoty i rodzinności w obrębie dojo. Gościnność dla przybyszy również jest pierwszorzędna (szczególnie nie można przegapić dosyć regularnych spotkań potreningowych!). Sensei Shimamoto nie wie, jak wytłumaczyć popularność swojego dojo wśród zagranicznych uczniów, ale moim zdaniem odpowiedź jest dosyć oczywista.
W Shosenji Dojo istnieje wyjątkowo rzadka możliwość trenowania pod okiem prawdziwego mistrza aikido, a równocześnie uczestniczenia w japońskim życiu kulturalnym, co przy krótkoterminowych wizytach w dużych centrach miejskich jest zazwyczaj trudne do osiągnięcia. Poza treningami w Toyonace, Shosenji Aikido Association prowadzi regularne zajęcia w Osace w Senri Chuo, Hibiki i Umeda. Osoby, które trenują aikido i znajdą się w pobliżu, powinny upewnić się, aby nie zapomnieć o wstąpieniu do Shosenji Dojo.
Copyright © 2024 Warszawski Klub Aikido Aikikai Paweł Zdunowski, wszystkie prawa zastrzeżone.